Kiedy dziecko zaczyna raczkować, rodzice nie tylko odczuwają zadowolenie z kolejnego etapu rozwoju swojej pociechy, ale także kończy się ich spokój. Raczkujący maluch jest już bardzo mobilny. Codziennymi ćwiczeniami wzmacnia wszystkie swoje mięśnie i kręgosłup, przygotowując się do wstawania, a następnie chodzenia w pozycji wyprostowanej. Nie należy go jednak pośpieszać. Każde dziecko rozwija się indywidualnie, a proces ten nie tylko prowadzi do chodzenia, ale także rozwija mózg maluszka, który w przyszłości będzie przecież uczył się czytania, pisania czy liczenia.
Kiedy niemowlę pełza, to ćwiczy
Rodzice, widząc, że ich pociecha pełza, zastanawiają się jak nauczyć dziecko raczkować. Tymczasem pełzanie jest procesem naturalnym, który przychodzi z czasem i nie powinno się go przyspieszać ani powstrzymywać. Kiedy dziecko pełza, ćwiczy i przygotowuje się do kolejnego etapu, jakim jest właśnie raczkowanie. Dlatego gdy widzimy pierwsze próby przemieszczania się, nie pytajmy, kiedy niemowlę zaczyna raczkować, a raczej pozwólmy mu się tego uczyć we własnym tempie poprzez pełzanie.
Pełzanie jest oznaką prawidłowego rozwoju maluszka. Ruch dziecka daje nam pewność, że jego ośrodkowy układ nerwowy działa prawidłowo oraz że pomiędzy prawą a lewą półkulą mózgu tworzą się połączenia.
Pełzanie jest początkowym etapem przed nauką chodzenia. Zanim to jednak nastąpi, dziecko zacznie próby samodzielnego siadania, a następnie raczkowania, czyli – najprościej mówiąc – naprzemiennego ruchu nóg i rąk. Ruch naprzemienny wzmacnia całe ciało, w tym kości (zwłaszcza kręgosłupa) i mięśnie, a także odpowiednio kształtuje budowę nóg i stóp. Doskonali też umiejętność przenoszenia ciężaru ciała z jednej strony na drugą oraz kontroli środka ciężkości, co jest niezbędne, by utrzymać pozycję wyprostowaną bez podparcia. Raczkowanie to także najlepsze ćwiczenie koordynacji ręka-oko, orientacji w terenie czy umiejętności prawidłowej oceny odległości.
Kiedy dziecko zaczyna raczkować?
Na pytanie, kiedy dziecko zaczyna raczkować, nie ma jednej, dobrej odpowiedzi. Maluchy rozwijają się w różnym tempie i każde robi to nieco inaczej. Niektóre więc potrzebują zaledwie 8 miesięcy, by zacząć przemieszczać się na kolanach, inne 10 miesięcy, a nawet roku.
Zwykle dziecko w wieku 8 miesięcy chętnie leży na brzuchu, unosi się na rękach i pełza po podłodze. Miesiąc lub dwa później już siedzi i to bez podparcia. Z czasem zaczyna być aktywne i niezwykle sprawne, raczkuje zaskakująco szybko, podchodzi do mebli i zaczyna się podtrzymywać do pozycji stojącej.
Maluch raczkuje przeciętnie przez 2-3 miesiące. Gdy zaczyna wstawać, można spróbować podtrzymywać dziecko za rączki, jednak nie na siłę. Kiedy mięśnie i mózg będą gotowe do chodzenia, dziecko wstanie samo i zrobi pierwsze kroki.
Kiedy niemowlę raczkuje do tyłu
Wielu rodziców martwi się, kiedy dziecko pełza i/lub raczkuje do tyłu. Tymczasem jest to zjawisko naturalne, poprzedzające czworakowanie do przodu. Czasami można podłożyć maluchowi dłoń pod stopy, by mógł się on odepchnąć i pójść do przodu. Nie jest to jednak konieczne, bo po pewnym czasie sam nabierze tej umiejętności.
Zabawki motywacją do raczkowania
Wiemy już, że sama czynność raczkowania świadczy o prawidłowym rozwoju dziecka, ale też jest najlepszym treningiem przed nauką chodzenia. Dlatego warto motywować dziecko do częstego raczkowania.
Sam ruch dostarcza dziecku wiele radości, jednak kiedy dochodzi do tego poruszanie się w kierunku ulubionej zabawki, przyjemność jest podwójna. Warto skorzystać z takich, które wspomagają raczkowanie. Są to między innymi zabawki, które wydają różne dźwięki i melodie, i poruszają się po całym pomieszczeniu. Dziecko zapragnie je złapać, dlatego zacznie się poruszać coraz sprawniej i szybciej.
Komentarze
Dodaj komentarz