To, ile śpi noworodek i niemowlę, zależy od wielu czynników. Wśród nich wymienić należy: wiek dziecka, jego temperament, odziedziczone po przodkach geny, poziom wrażliwości na bodźce zewnętrzne, a także czy się najada i nie ma kłopotów z układem trawiennym. Niektóre noworodki przesypiają prawie całą dobę, przerywając sen tylko po to, by napełnić brzuszek pokarmem. Rodzice takich brzdąców często przesypiają większość nocy. Częściej budzą się natomiast wcześniaki i drobne maluchy, które do swojego rozwoju potrzebują małych, ale częstych porcji kalorii. Ile powinien spać noworodek, a ile niemowlak? Co może być przyczyną tego, że spać nie chce? Dowiesz się tego z poniższego tekstu.
Ile śpi noworodek?
Noworodek nie zdaje sobie sprawy z upływającego czasu, a tym samym pory dnia. Nie wie, że gdy świeci słońce, jest dzień, a w nocy jest bardzo ciemno. Mówiąc szczerze, niezbyt go to interesuje. Tak małe dzieci przesypiają przeważnie 17-20 godzin w ciągu doby. To bardzo dużo.
Dlaczego w takim razie tak wielu rodziców narzeka na brak odpowiedniego wypoczynku? Powodem są pobudki co 3-4 godziny. Nie jest to jednak regułą. Nierzadko maluchy rozbudzają się nawet po kwadransie lub po pół godzinie tylko po to, by podjeść albo zwyczajnie przytulić się do mamy. Te krótkie cykle „trzeźwości” zupełnie wytrącają rodziców z trybu dzień-noc. Niestety niewiele można na to poradzić.
Karmiącą piersią mamę należy maksymalnie odciążyć od domowych obowiązków i pozwolić jej na sen, gdy tylko maluch przestanie kwilić. Przez pierwsze miesiące tylko ona jest w stanie uspokoić płaczące dziecko, pozwalając mu ssać pierś. Sytuacja przedstawia się inaczej, gdy szkrab jest karmiony butelką – rodzice mogą wówczas dzielić się opieką.
Wiesz już, ile śpi noworodek. Jeśli jednak masz problemy z uśpieniem maluszka, zapraszamy do zapoznania się z tym artykułem.
Ile śpi niemowlę?
Im dziecko jest starsze, tym mniej potrzebuje snu. Półroczny brzdąc przesypia już od 14 do 16 godzin na dobę, natomiast roczniakowi wystarczy już 11-13 godzin. Maluch zaczyna przesypiać większość nocy, przeznaczając dzień na zabawę (i kilka drzemek). Wszystko to za sprawą nowo nabytej umiejętności, jaką jest rozróżnianie dnia od nocy! Niemowlę kojarzy już, że w dzień słyszy inne dźwięki i w jego pokoju jest jasno, natomiast w nocy niewiele widać.
Niestety nocą wciąż budzi się nawet po kilka razy, by napełnić niewielki żołądek. Jest to absolutnie normalne przez pierwszy rok życia. A i po skończeniu swoich pierwszych urodzin może chcieć się napić, budząc rodziców. Pocieszające jest jednak to, że niemowlę między 2 a 4 miesiącem życia śpi w nocy średnio 4-6 godzin bez przerwy. Co prawda nie pozwala to opiekunom na przespanie całej nocy, ale zdecydowanie odczują oni pewną ulgę.
Dlaczego niemowlę nie chce spać?
Już wiemy, ile śpi noworodek i niemowlę, wiemy także, że musi często jeść. Jednak co robić, jeśli jest najedzone, a i tak nie chce spać?
Przyczyną mogą być odbiegające od normy sytuacje albo styczność ze zbyt wieloma bodźcami w ciągu dnia. Dlatego, gdy dom odwiedziły obce osoby albo kąpiel nie odbyła się w takich samych warunkach jak zawsze, rytm dnia dziecka zostaje zaburzony. Warto przez kilka pierwszych miesięcy przestrzegać rytuałów, do których maluszek zdołał przywyknąć.
Sposób usypiania jest równie ważny. Sen u niemowlaka przychodzi szybciej, gdy w pokoju jest lekki półmrok, a w domu panuje spokój i względna cisza. Czytanie książeczek lub śpiewanie kołysanek są pierwszym krokiem do tego, by dziecko łagodnie wchodziło w sen. Przydać się też może grająca karuzela zawieszona nad łóżeczkiem oraz miękka przytulanka. Świecąca maskotka może robić także za lampkę, dzięki czemu pokój nie będzie pogrążony w totalnym mroku, natomiast pluszak wydający z siebie dźwięki natury uspokoi malca i pozwoli mu na przyjemny sen. Biały szum, do którego można zaliczyć również odgłosy przyrody, bardzo szybko usypia dziecko, ponieważ kojarzy się maluchowi z dźwiękami, jakie zna jeszcze z okresu życia płodowego.
Spanie z dzieckiem w jednym łóżku
Rodzice noworodków i niemowlaków często wstają w nocy. Muszą przebyć drogę do kołyski, która niekiedy znajduje się w innym pomieszczeniu, następnie nakarmić dziecko, potem jeszcze przez jakiś czas pokołysać, by ponownie zasnęło, odłożyć delikatnie do łóżeczka, po czym wrócić do sypialni. Nic dziwnego, że wielu rodziców woli spać z maluszkiem w pokoju.
Jeśli maluch śpi blisko mamy i może niemal w każdej chwili posilić się, zwykle lepiej śpi i czuje się bezpieczniej. Rodzice, którzy boją się, że podczas snu przycisną brzdąca lub zakryją go kołdrą, pod którą nie będzie mógł oddychać, mogą zdecydować się na dostawne łóżeczko. Wtedy po dziecko wystarczy tylko sięgnąć.
Takie rozwiązanie niesie ze sobą jednak pewne ryzyko. Przyzwyczajenie smyka do spania z rodzicami może wiązać się z niechęcią dziecka do spania we własnym łóżku. Oczywiście istnieją na to sposoby – dowiesz się o nich w tym artykule – jednak można uniknąć takiego obrotu sprawy, pozostawiając brzdąca we własnym pokoju.
Komentarze
Dodaj komentarz