Dzieci, kiedy w wieku około 3 lat zaczynają swoją przygodę z przedszkolem, przeżywają prawdziwą fascynację zabawami manipulacyjno-konstrukcyjnymi. Na początku maluszki uczą się chwytać zabawki w małe rączki, następnie dopasowywać do siebie klocki. Potem wielką frajdą jest dla nich budowa wież, które można z radością zburzyć. Z czasem jednak powstają bardziej rozbudowane i przemyślane budowle. Dowiedz się więcej o zabawach konstrukcyjnych!
Czym są zabawy konstrukcyjne?
Zabawy konstrukcyjne to nic innego, jak zabawy przedmiotami, takimi jak np. klocki, z których można coś zbudować. Na początku maluszek musi rozwinąć podstawowe zdolności manualne – uczy się tego już w domu. Gdy już opanuje tę sztukę, z radością układa klocki na sobie, tworząc z nich wieżę (i jeszcze chętniej ją burzy).
Z czasem zaczyna budować coraz wyższe i bardziej skomplikowane konstrukcje. W umyśle dziecka zaczyna pojawiać się planowanie oraz bardziej złożony proces wymyślania tego, co chciałoby stworzyć. To doskonały czas na rozwijanie bardziej precyzyjnych zdolności manualnych.
Zalety zabawy konstrukcyjnej w przedszkolu lub domu
Z czasem maluchy zaczynają budować nie tylko w pionie, ale również w poziomie, ucząc się tym samym orientacji przestrzennej oraz precyzji, rozwijając wyobraźnię przestrzenną oraz logiczne myślenie. Dzieci uczą się zależności przestrzennych oraz nowych pojęć z nimi związanych, takich jak: góra, dół , z tyłu, z przodu, na, pod, a także wewnątrz i na zewnątrz. Co więcej, budowanie naprawdę złożonych i dużych obiektów świetnie ćwiczy zmysł równowagi i dotyku, usprawnia także koordynację ruchową.
Bardzo istotne jest to, że dzięki prostym zabawom konstrukcyjnym dzieci rozwijają swoją wyobraźnię, kreatywność oraz inwencję twórczą. Trzyletnie dzieci zaczynają budować wymyślone budowle, odbiegając od schematów. Aby powstał jakiś obiekt, dziecko musi włożyć w to wiele wysiłku, dzięki czemu zabawy tego typu uczą cierpliwości i dążenia do celu, ale również koncentracji i wytrwałości.
Budowanie metodą socjalizacji w grupie
Początkowo zabawy konstrukcyjne w przedszkolu są równoległe, tzn. że dzieci, chociaż spędzają ze sobą czas, tworzą samodzielnie budowle, nie dzieląc się zabawą z rówieśnikami. Z czasem jednak zamieniają się one w zabawę zespołową. Dzięki temu maluchy uczą się współdziałania i realizowania wspólnego planu, bo w przeciwnym razie wymyślona budowla nie powstanie!
Grupowe zabawy konstrukcyjne, np. budowanie miasta czy torów wyścigowych, pozytywnie wpływają także na rozwój umiejętności nawiązywania kontaktów. Dodatkowo wzbogacają słownictwo oraz wiedzę o świecie, a także kształtują poczucie zadowolenia z relacji z rówieśnikami. Osiągnięcie zamierzonego celu podnosi samoocenę oraz poczucie własnej wartości.
Zgadzam się w 100% z artykułem. Od jakiegoś czasu klocki są nieodłącznym punktem zabaw w ciągu dnia mojego synka. Budowanie sprawia mu mega frajdę, pobudza wyobraźnię,usprawnia rączki. Łączenie kolejnych elementów to dla niego super zabawa a ja z przyjemnością obserwuję jak pozytywnie wpływa na jego rozwój.
mój syn ma nie całe 5 miesięcy a już posiada dużą serię drewnianych kolejek tylko muszą poczekać aż będzie większy
dokładnie pamiętam dawniej klocki siedziały i kurzyły się na półce. Odkąd syn poszedł do przedszkola robi z nich przeróżne budowle.
Drewniane tory to u nas hit odkąd syn skończył 3 latka, już ponad rok nie ma dnia, żeby się nie bawił torami, uwielbia budować różne konstrukcje, lubi sam decydować, gdzie pojedzie jaki pociąg, nie lubi pociągów napędzanych bateriami.
Każde dziecko powinno mieć w swoim zapleczu klocki. Nie znam dziecka które nie lubi budować, tworzyć czegoś własnego. Niezwykle pomaga to w budowaniu własnej wartości.