Przejdź do treści
Jak nauczyć dziecko głoskować? 10 ćwiczeń, które pomogą zrozumieć dziecku, co to są głoski

Jak nauczyć dziecko głoskować? 10 ćwiczeń, które pomogą zrozumieć dziecku, co to są głoski

Jak nauczyć dziecko głoskować, aby w pełni zrozumiało różnicę pomiędzy głoską a literą oraz by potrafiło wymienić głoski nawet długiego wyrazu? Na początku skup się na prostych ćwiczeniach i krótkich wyrazach, które pomogą zaznajomić się dziecku z podstawami. W niniejszym artykule prezentujemy przykładowe ćwiczenia. Wprowadź je już w pierwszych latach życia w formie krótkich i przyjemnych zabaw.

Sylaba, głoska a litera – co warto wiedzieć?

  • Sylaba jest największa ze wszystkich trzech wymienionych. To część wyrazu składająca się z samej samogłoski lub spółgłoski (spółgłosek) połączonej z samogłoską (ma-rzec, biur-ko, ku-la, po-le, dłu-go-pis). Zazwyczaj sylabizujemy naturalnie. Dziecko nie powinno mieć większych problemów w wyodrębnieniu konkretnych sylab, nawet jeśli nie będzie umiało ich precyzyjnie zdefiniować.
  • Głoska ma bardziej skomplikowaną definicję. Jest najmniejszym i niepodzielnym dźwiękiem mowy, który wyodrębniamy za pomocą słuchu (nie na piśmie!). Czyli w wyrazie kot głoskami będą k-o-t, ale w wyrazie marzec głoskami będą już m-a-ż-e-c („rz” jest jedną głoską, dlatego zapisujemy ją fonetycznie jak „ż”). Podobnie z wyrazem chrząszczh-sz-ą-sz-cz („ch” i „rz” zapisujemy fonetycznie – w tym przypadku „rz” wymawiamy jak „sz”).
  • Litera jest z kolei znakiem graficznym – również stanowi najmniejszą cząstkę, ale w piśmie. Jeśli chcielibyśmy przeliterować powyższe wyrazy z głoskowania, wyglądałyby one tak: k-o-t, m-a-r-z-e-c, c-h-r-z-ą-s-z-c-z.

Do czego potrzebna nam umiejętność głoskowania?

Głoskowanie to nauka poprawnego artykułowania wszystkich głosek w wyrazie. Głoskowanie dziecko powinno opanować przed nauką czytania , ale za to po przyswojeniu sylabizowania. Ponieważ maluch zazwyczaj nie jest w stanie wymawiać poprawnie wszystkich głosek („sz” często wymawia jak „ś”, „cz” jak „ć” itp.), ćwiczenia mogą trwać nawet latami – zwłaszcza jeśli wprowadzisz je, gdy brzdąc będzie miał zaledwie 4–5 lat. Szkrab powinien poprawnie głoskować w wieku 6–7 lat. Jeśli wtedy nadal będzie miał z tym duże problemy, udajcie się do specjalisty. Logopeda powinien wyjaśnić, jak nauczyć dziecko głoskować, zwłaszcza gdy zdiagnozuje u niego opóźnienia w nauce poprawnej wymowy.

Dziecko uczy się głoskować, aby poprawnie wymawiać wszystkie wyrazy oraz by zrozumieć działanie polskiego języka. Nasza ojczysta mowa nie należy do najprostszych. I tak na przykład zmiękczone i miękkie spółgłoski, choć składają się z kilku liter, w rzeczywistości są jednym dźwiękiem. Sylabizowanie, głoskowanie i literowanie są więc ważnym etapem w oswajaniu szkraba z mową oraz w ćwiczeniu właściwego zapisu wyrazów.

Jak nauczyć dziecko głoskować?

Wszelkie ćwiczenia na głoskowanie powinny mieć formę zabawy, a nie przymusu. Jeśli to tylko możliwe, wykonujcie je przy okazji innych czynności – nie musisz wydzielać na nie osobno czasu w ciągu dnia. Przykładowo, jeśli jedziesz autem, możesz dla rozrywki głoskować wspólnie z dzieckiem. Takie ćwiczenia nie muszą trwać długo, jednak ważna jest ich systematyczność. O wiele więcej przyniesie kilkuminutowa, ale codzienna tego typu zabawa niż godzinne posiedzenie raz w tygodniu. W drugim przypadku dziecko może potraktować to jako przykry obowiązek i zniechęcić się do opanowania materiału.

Na początku do nauki głoskowania wybieraj krótkie wyrazy, bez zmiękczeń (te wprowadź dopiero na dalszym etapie). Pamiętaj również, by nie przedłużać w wymowie spółgłosek. Dziecku może się przez to wydać, że łączy się je z samogłoskami. Wymawiaj je krótko, ale wyraźnie i głośno.

Poniżej przedstawiamy kilka sposobów na naukę głosowania dla dzieci. Zalecamy, aby w każdej z zabaw brać czynny udział i głoskować wraz ze szkrabem.

Głoskowanie – 10 ćwiczeń wspomagających naukę

Głoskowanie z zabawkami

Ponieważ dla maluchów nauka zawsze łączy się z zabawą, podczas ćwiczeń możesz wykorzystać przeróżne akcesoria i zabawki edukacyjne. Aby ukazać różnicę między sylabą, głoską a literą wykorzystaj przykładowo edukacyjny stoliczek, mówiącą książeczkę lub tablet, który został stworzony z myślą o nauce głoskowania. Dla dzieci zabawa z takimi gadżetami jest niezwykle ciekawa! A jeśli pozwala dodatkowo na rozwój zmysłów czy innych umiejętności (poprawna wymowa, motoryka mała), jest także pożyteczna.

Chociaż niemowlęta są jeszcze za małe na naukę głoskowania, nic nie stoi na przeszkodzie, by miały kontakt z odpowiednimi zabawkami. Przedmioty rozwijające zdolności językowe (mówiące po naciśnięciu przycisków) to wstęp do opanowania mówienia, a później i głoskowania.

Samogłoski i spółgłoski

Od czego zacząć naukę głoskowania? Najlepiej od prostych wyrazów składających się z 3 lub 4 głosek i zaczynających się na samogłoskę. Wybierz jakieś słowo, najlepiej bez głosek zmiękczonych i miękkich, i wyraźnie je dziecku głoskuj (np. Ola). Głoskując, przeciągnij pierwszą samogłoskę (Ooo-l-a), ale jednocześnie pilnuj, aby pozostałe głoski wymówić szybko i wyraźnie. Poproś dziecko o powtórzenie i podaj mu wyrazy do nauki samodzielnego głoskowania (np. Ala, Ula, ul, osa, oko).

Jeśli zauważysz, że maluch opanował to ćwiczenie, nieco je zmodyfikuj. Tym razem postaw nacisk na ostatnią głoskę, również będącą samogłoską (r-o-l-aaa). Ponownie poproś dziecko o powtórzenie i podaj wyrazy do samodzielnej nauki (np. Tola, kula, do, ona, pole).

W kolejnym etapie przejdź do głoskowania środkowych głosek wyrazów, ale nadal samogłosek! Możesz podać dziecku te same przykłady co wcześniej.

Gdy maluch będzie sobie dobrze radził z samogłoskami, spróbuj tych samych ćwiczeń, ale ze spółgłoskami (np. las, tor, nos, kot, buty, tort, płot). W tym przypadku nie przeciągaj ich – dziecko może odnieść wrażenie, że są połączone z samogłoskami (np. lyyyy-a-s, tyyy-o-r). Wymawiaj je krótko, ale głośno i wyraźnie. Jeśli brzdąc nie będzie sobie radziło na tym etapie, bez obaw. Wróć do samogłosek, a ćwiczenia ze spółgłoskami powtórz dopiero po jakimś czasie. Jeśli pociecha całkiem opanuje ćwiczenie, stopniowo wybieraj coraz dłuższe wyrazy.

Zgaduj zgadula

Zabawa polega na tym, by rodzic samodzielnie głoskował prosty wyraz, a zadaniem brzdąca jest odgadnięcie tego słowa. Potem role się odwracają. Dzięki temu nie tylko sprawdzisz, czy maluch poprawnie głoskuje, ale i pokażesz mu, że na równi z nim uczestniczymy w tej zabawie. Szkrab poczuje, że ćwiczenie jest ważne także dla dorosłego, a więc będzie bardziej skory do naśladowania.

Głoskowanie z obrazkiem, ćwiczenie nr 1

W nauce głoskowania dla dzieci szczególnie przydatne mogą okazać się obrazki z podpisami. Wybierz kilka prostych ilustracji, najlepiej z dobrze znanymi smykowi przedmiotami lub zwierzętami (auto, kot, pies, ptak, płot, las itp.). Następnie przegłoskuj dany wyraz. Zadaniem brzdąca będzie wskazanie obrazka, powtórzenie za Tobą głoskowania lub powiedzenie, jaka głoska w tym wyrazie znajduje się na końcu, a jaka na początku. Potem maluch może próbować samodzielnie głoskować słowa spod obrazków.

Powyższe ćwiczenie można modyfikować. Przykładowo – poproś dziecko, aby wskazało przedmioty lub zwierzęta, które zaczynają się na wybraną głoskę (np. „k”). W takim przypadku obrazki mogą być niepodpisane i składać się z jednej grupy tematycznej (np. same zwierzęta, pojazdy, meble, rośliny).

Głoskowanie z obrazkiem, ćwiczenie nr 2

W tym ćwiczeniu przyda się kilka osobnych obrazków zamiast jednej dużej planszy. Najlepiej wybierz takie z jednej grupy tematycznej, np. zwierzęta. Każdy obrazek możesz podpisać. Następnie wymieszaj je ze sobą i poproś pociechę, by uporządkowała je wg liczby głosek – od najmniejszej do największej. W ćwiczeniu tym brzdąc nie tylko ćwiczy głoskowanie, ale także liczenie.

Pociąg z głoskami

To ciekawa zabawa słowna, którą dzieci zazwyczaj uwielbiają. Wymyśl pierwsze, krótkie słowo. Zadaniem malucha jest wymyślenie kolejnego, ale zaczynającego się na taką samą głoskę, na jaką kończyło się poprzednie. Następnie Ty lub inna osoba, jeśli w zabawie bierze udział kilka osób, wymyśla kolejne słowo, potem znów dziecko itd. W ten sposób tworzymy pociąg z wyrazów (np. kot–Tola–Ala–amulet–tor–robak–klasa…).

Głoskowanie a ćwiczenia ruchowe

Naukę głoskowania można łączyć także z ćwiczeniami ruchowymi, jeśli tylko mamy na to czas i miejsce. Podaj dziecku wybraną głoskę (np. „t”), a następnie spokojnie wymów proste, losowe wyrazy. Jeśli dziecko usłyszy słowo na ustaloną głoskę (np. tata), powinno klasnąć w dłonie/podskoczyć/obrócić się/wstać/usiąść – cokolwiek będzie mu się najbardziej podobało.

Artystyczne głoskowanie wyrazów

Rysowanie lub malowanie też może pomóc zrozumieć dziecku, co to są głoski. Jeśli maluch lubi bawić się ołówkiem czy kredkami, poproś go o narysowanie jakiegoś przedmiotu lub zwierzęcia zaczynającego się na konkretną głoskę. Ustalcie wcześniej ze smykiem kategorię, z jakiej powinien wybierać swoje malunki (np. tylko rośliny).

Co mam przywieźć?

To zabawa dla dzieci, które przynajmniej w niewielkim stopniu są zaznajomione z nazwami polskich miast i podstawy nauki głoskowania mają już za sobą. Wybierz jakąś miejscowość i powiedz: „„Jadę do Szczecina. Co mam przywieźć?”. Brzdąc ma za zadanie wymyślić jakąś rzecz zaczynającą się na tę samą głoskę, co miasto (np. Szczecin – szczotka, Kraków – kot, Warszawa – walizka).

Zamiana głosek

Ostatnim z ćwiczeń pomagających w nauce głoskowania dla dzieci może być taka zamiana głosek w krótkich wyrazach, aby powstało nowe słowo. Powiedz więc maluchowi np. wyraz kot i poproś go o zmienienie jednej głoski, aby powstał nowy wyraz (koc). To zabawa dla nieco starszych dzieci, które rozumieją już różnice między głoską a literą. Oto przykładowe wyrazy, jakie mogą pomóc w głoskowaniu: groch–grosz, sen–ser, nos–noc, pies–piec, kok–tok.

 

Wszystkie z powyższych ćwiczeń możesz oczywiście modyfikować według własnych upodobań, dostosowując je do wieku i umiejętności dziecka. Do zabawy warto zachęcić także rodzeństwo lub przyjaciół malucha. Nie będzie się wówczas czuł osamotniony. Zrozumie także, że w takich ćwiczeniach każdy może brać udział i nie są one żadną karą.

Komentarze

Dodaj komentarz
noob

bezsensu nic się nie nauszył

Skomentuj artykuł:

Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone *

Naciskając przycisk "Skomentuj" akceptujesz Regulamin serwisu.

Polecamy do przeczytania