Przejdź do treści
Od prawdziwej historii Świętego Mikołaja do współczesnych świąt

Od prawdziwej historii Świętego Mikołaja do współczesnych świąt

Czy wszyscy znają prawdziwą historię świętego Mikołaja? Obecnie kojarzy się on – zarówno dzieciom, jak i dorosłym – z czerwonym, ciepłym strojem, tego samego koloru czapką z białym pomponem i saniami ciągniętymi przez magiczne renifery. Święty Mikołaj rozdaje prezenty, wchodzi do domów przez komin, z ochotą podjada pozostawione dla niego kruche ciasteczka, które popija szklanką mleka. Tymczasem znany z historii święty Mikołaj ma niewiele wspólnego z wizerunkiem korpulentnego staruszka w czerwonym ubraniu. Jednakże był równie dobroduszny co ten komercyjny. Dowiedz się, kim był święty Mikołaj z Miry!

Mikołaj z Coca-Coli

Kiedy czas zacząć przygotowania do świąt? Kiedy w telewizji pojawia się reklama z ciężarówką wypełnioną po brzegi słodkim, gazowanym napojem z czerwoną etykietą. Coca-Cola jest znana na całym świecie. Święty Mikołaj pojawił się po raz pierwszy w reklamie Coca-Coli w 1930 roku. Ilustrację stworzył Fred Mizen. Rok później koncern zlecił Haddonowi Sundblomowi opracowanie obrazów reklamowych z tą postacią.

Sundblom inspirował się Mikołajem opisanym ponad 100 lat wcześniej w wierszu Clementa C. Moore’a, „Wizyta Świętego Mikołaja”. Często mówi się, że Mikołaj Coca-Coli nosi czerwony płaszcz, ponieważ to kolor koncernu. Prawda jest jednak taka, że takie wyobrażenie istniało dużo wcześniej, jeszcze przed powstaniem popularnego koncernu słodkiego napoju, a dowodzi tego właśnie wiersz Moore’a.

Rubaszny pan z siwą brodą, otoczony elfami i reniferami, mieszkający w Laponii (lub na biegunie północnym według innych), spodobał się ludziom na całym globie. Każde dziecko wie, gdzie mieszka Święty Mikołaj, jak wygląda i że po napisaniu do niego listu najcudowniejsze z prezentów trafiają pod ustrojone drzewko.

Prawdziwa historia świętego Mikołaja

Święty Mikołaj, zanim faktycznie został kanonizowany na świętego, był biskupem Miry Licyjskiej (dzisiejsza Turcja). Żył na przełomie III i IV wieku naszej ery. Wymodlony przez rodziców chłopiec stał się dla nich cudem. Będąc dorosłym mężczyzną, zdobył sławę dzięki dobrym uczynkom.

Ponieważ Mikołaj był jedynakiem i odziedziczył po rodzicach znaczny majątek, postanowił pomóc potrzebującym i rozdawał swoje dobra (nie tylko dzieciom!). Był pobożny, miłosierny, dobry i powszechnie lubiany.

Był też uznawany za cudotwórcę, o czym świadczą liczne legendy o świętym Mikołaju. Jedna z nich mówi, że gorącą modlitwą uratował rybaków podczas sztormu (stąd jest uznawany za patrona marynarzy). Inna, że wstawił się za niesłusznie skazanymi na śmierć urzędnikami, ratując ich od okrutnego losu. Jeszcze kolejna, że ocalił miasto od głodu.

Zmarł 6 grudnia. Na pamiątkę tego dnia obecnie obchodzone są mikołajki. Jego relikwie znajdują się we włoskim mieście Bari. Jest patronem wielu miejsc i profesji, jest mu poświęconych wiele świątyń na świecie. Biskup Miry nie nosił jednak czapki z pomponem i nie chodził z workiem pełnym zabawek. Na obrazach i ikonach jest przedstawiany jako szczupły człowiek odziany w czerwoną szatę biskupią, z mitrą na głowie, pastorałem w jednej i/lub księgą w drugiej dłoni.

Prezenty od Świętego Mikołaja? Nie tylko!

Mikołajki zawitały do Polski ok. 1840 roku z Niemiec. Zabawki dostawały jednak tylko dzieci z zamożnych domów, te z biedniejszych rodzin znajdowały pod poduszką orzechy, jabłka czy drobne słodkości.

Obecnie w większości miejsc w Polsce (północ, zachód i centrum kraju) Święty Mikołaj wręcza również prezenty z okazji Bożego Narodzenia. W niektórych regionach zachowały się jednak stare wierzenia, niektóre sięgają jeszcze przedchrześcijańskiej Polski. Do dzieci na Górnym Śląsku przychodzi Dzieciątko, a do tych z Małopolski i Podkarpacia – Aniołek. Gwiazdor natomiast odwiedza maluchy w Wielkopolsce, na Kujawach, Warmii i Ziemi Lubuskiej. Niektóre brzdące prezentami obdarowuje Gwiazdka, która opisywana jest jako dziewczynka lub chłopiec w białym stroju wędrująca z przebierańcami. Na Kresach Wschodnich popularny jest z kolei Dziadek Mróz.

Komentarze

Dodaj komentarz

Skomentuj artykuł:

Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone *

Naciskając przycisk "Skomentuj" akceptujesz Regulamin serwisu.

Polecamy do przeczytania

Jak nauczyć dziecko tabliczki mnożenia?